Milan Niemiec, współorganizator imprezy: „Karaoke je hlavně zábava pro lidí, je to sranda, je to hezký společenský večer.“
Przekonywał przedstawiciel gospodarzy. Niemniej zapowiadała się ostra rywalizacja. Do międzynarodowego jury zaproszono bowiem znane osobistości.
Jarek Nohavica, członek jury: „Tak jsem si během dnešního odpoledne prošel zase Těšín, teď si tady sednu a budu poslouchat jiné, kteří budou zpívat a já nebudu muset.“
Edyta Cymer, członek jury: „Byłam uczestniczką programu The Voice of Poland w 2016 roku. Teraz uczę śpiewu w Szkole Hollywoodzkiej w Cieszynie i komponuję swoje utwory.”
Trzeci juror Lee Kyoung Woo przyznał, że będzie oceniał to, ile serca włożyli finaliści w wykonanie piosenek.
W pierwszej rundzie śpiewano w języku ojczystym. Po polsku śpiewał więc także Rene Sikora, który od piętnastu lat mieszka w Polsce, ale korzenie ma w Łomnej na Zaolziu.
Rene Sikora, wokalista: „To są moje strony rodzinne, tam właśnie babcia mieszkała i obecnie mieszka tam moja mama. Górale mają najlepsze głosy w ogóle na świecie, zobaczymy.”
Veronika zdradziła nam, że swoją przygodę ze śpiewem rozpoczęła od piosenek ludowych.
Veronika Koudelova, wokalistka: „U nás se tady mluví po šlonsku, u nás jsme měli soutěže v slezských lidových písních, něco mezi češtinou, polštinou. Po našymu.“
W polskim Cieszyna ma karaoke w odróżneniu od czeskiej części miasta już bardzo długą tradycję.
Jiří Halák, Di Dzej: „Já si myslím, že trošičku s tím Polskem to budeme mít složitější, protože oni mají tu úroveň někde jinde.“
Norman Power, współorganizator: „Kiedy tylko się dało, to karaoke organizowałem. Zacząłem chyba ze dwanaście lat temu, najpierw dla znajomych, potem, gdzie ktoś słyszał, że to fajna impreza i prosili, żeby zrobić u nich i tak dalej, i tak dalej.“
Poziom wokalistów był wysoki i bardzo wyrównany.
Jola Žemlička, gość imprezy: „Trudne to będzie zadanie dla jury, ale ja już mam swoich faworytów. Na pewno wam zdradę: Jest to jeden pan z Czech, pan Richard, i Polka, która śpiewała jako pierwsza.“
A była to Auerelia, która razem z Veroniką weszła do finału finałów. Nagroda była jednak tylko jedna. Jarek Nohavica po swojemu rozwiązał ten problem. Wyjął z portmonetki drugich pięć tysięcy i zwycięzcami zostały obydwie dziewczyny.
Veronika Koudelova, wokalistka: „Já nemám slov, fakt nemám slov.”
Aurelia Jargoła: „Coś wspaniałego, jestem przeszczęśliwa, że i polska strona, i czeska została nagrodzona, bo tak powinno być.”
Organizatorzy już zapowiadają kolejną rundę czesko-polskiego konkursu karaoke.