Wanda Grudzińska, kierowniczka zespołu PZKO "Dziecka ze Stonawy": "Zespół składa się z przedszkolaków i niższego stopnia. Poprosiłam rodziców, byłych członków zespołu oraz chór i wszystkich sympatyków, którzy chcą mi pomóc zorganizować ten jubileusz i okazało się, że naprawdę ludzie byli zainteresowani, byli chętni, za co im ogromnie dziękuję, całej Stonawie, za wsparcie. Ponad sześćdziesiąt osób bierze udział w tym występie."
Jolanta Jelenová, opiekun zespołu: "Na nich je widać, że se to (po naszymu powiedziawszy) używają. Móm nadzieję, że to wyjdzie i na programie. Bo próba, to coś innego niż właściwie cały program. Także mam nadzieję, że bydóm taki spontaniczne, uśmiechnięte, pełne energii, jak były na próbach."
Wanda Grudzińska, kierowniczka zespołu PZKO "Dziecka ze Stonawy": "Inspiracje czerpałam od Tadeusza Farnego, kiedy szesnaście lat temu organizował "Dolański Wiesieli", w którym ja również wzięłam udział. Organizował to wtenczas z "Błędowianami". Na weselu spotykają się wszystkie generacje - od najmłodszych do najstarszych. I spodobał mi się ten pomysł, no i tak to tu przedstawiłam."
Marta Michałek, w roli Panny Młodej: "Bardzo byłam zaskoczona, kiedy się dowiedziałam, że będę panną młodą. Ty przygotowania były bardzo długie. Trzy miesiąceśmy ćwiczyli. Strój jest pożyczony od Joli Jelen i ta brożka jest od jej babci. Taki autentyczny mam bardzo ten strój.
Adam Durczok, w roli Pana Młodego: "Na razie sobie swojego ślubu jeszcze nie wyobrażam, czyli jest to takie ciekawe, ale staram się, żeby fajnie wypadło i żeby ludzie się dobrze bawili."
Wypełniona po brzegi sala Domu PZKO z wieloma oficjalnymi gośćmi i całą Radą Gminy, była pod ogromnym wrażeniem tego, co działo się na scenie.
Wojciech Feber, prezes PZKO w Stonawie: "Osobiście jestem bardzo mile zaskoczony, że tyle ludzie bezinteresownie postarało się i przygotowało nam taki wspaniały program."