Przemek Orszulik, student sztuki muzycznej: „Przed rokiem właśnie tutaj miałem koncert i od tego czasu miałem przerwę, ponieważ było to potrzebne dla mojego głosu. Teraz wiem, że dobrze zrobiłem, więc teraz chcę powoli wracać do tego, ale oczywiście nie na całego, chcę powoli, ponieważ chce też te lekcje pobierać i tak dalej.“
Odejście Przemka z kapeli Ampli Fire było wielkim zaskoczeniem. Oto co mówi na temat swej decyzji:
Przemek Orszulik, student sztuki muzycznej: „Długo się biłem z myślami, bardzo długo myślałem i zastanawiałem się nad tym jak to zrobić, kiedy to zrobić i tak dalej. Moment na coś takiego chyba nigdy nie jest odpowiedni. Nie było łatwo, szczerze przyznam, dlatego też tak długo to trwało, ciągle myślałem, o kurcze, a może jednak, ale później się zdecydowałem. I cóż, chłopaki robią co robią, ja robię, co robię. Nie wiem jak oni, ale ja się czuję dobrze w tym co robię teraz. I miałem to przemyślane, dlaczego to robię.“
Dziewięć lat temu z piosenką Pod papugami Przemek zajął pierwsze miejsce na Festiwalu Piosenki Dziecięcej w Hawierzowie. Także w kapeli Ampli Fire potrafił śpiewać wysokim głosem.
Przemek Orszulik, student sztuki muzycznej: „Oczywiście tonacje są bardzo wysokie, są, i teraz często jak słucham jakichś utworów, które śpiewałem, to se myślę, o kurcze, no było to bardzo wysoko. Teraz już trochę też zszedłem z tym poziomem tonacji niżej, i czuję się w tym lepiej, swobodniej.“
Goście kawiarni Avion usłyszeli np. utwory Stinga, Billy Joela a także grupy Ampli Fire.
Przemek Orszulik, student sztuki muzycznej: „Oczywiście w mojej aranżacji, z chłopakami się tak dogadaliśmy, że spokojnie, nie ma z tym problemu. Jakie mam marzenia? Nie wiem. Jakoś się nad tym bardzo nie zastanawiam. Przede wszystkim chcę skończyć studia, chcę być zadowolony z tego, co będę w przyszłości robił, a tego jeszcze nie wiem, co będzie, no i tyle. Zobaczymy.“