Konkurs cieszy się coraz większą popularnością. Swe nagrania wysyłają już organizatorom nie tylko zespoły z Czech i Słowacji, ale również z Polski czy nawet z bardzo egzotycznych krajów, jak Mali, Iran, Korea, Kolumbia.
Przemysław Orszulik, śpiew, klawisze: "Jest to konkurs dla grup amatorskich i właściwie wszyscy do tego mogą się zgłosić. Na przykład my gramy tylko swe utwory. Chcemy po prostu sprawdzić, jak te utwory podobają się publiczności."
Łukasz Orszulik, perkusja, autor tekstów: "Pomyśleliśmy, że jest to wspaniały pomysł spróbować konkurs międzynarodowy, gdzie występują nawet grupy z Polski i ze Słowacji. A jeżeli się uda dostać się gdzieś dalej, to tylko dobrze, ponieważ na pewno otwiera nam to nowe drogi w tej branży."
Stonawianie przeszli przez pierwsze sito konkursowe po przesłuchaniu nagrań. Z czterystu zgłoszonych zespołów jury wybrało siedemdziesiąt najlepszych.
Stanisław Orszulik, gitara: "Mamy około ośmiu utworów, z tego są właściwie dwa zupełnie nowe, których jeszcze nigdzie, na żadnym koncercie nie graliśmy. To mamy nadzieję, że się będą podobały."
René Kotek Rendolf, szef jury, Klub BarRocko: "Obdivuji kluky v těcho letech, co dělají. Je to vidět málo v poslední době. Mládež jen poslouchá hip-hop, elektronickou hudbu. Málo kdo dělá živou hudbu, myslím si, že klukům to jde, jsou na dobré cestě. Fandím jim."
Po trzynieckim koncercie chłopcy z Ampli Fire znaleźli się w ćwierćfinale. Jurorzy pochwalili ich za młodzieńczy drive, zgranie zespołu i doskonałe opanowanie instrumentów.
Łukasz Orszulik, perkusja, autor tekstów: "Dzisiaj mamy tu takich tych wiernych fanów, którzy po prostu chodzą na każdy nasz koncert."
Magdalena Wanecká, fanynka Ampli Fire: "Určitě jsem ve fanklubu. Kluky podporuji a mám je ráda."
Zuzana Haltofová, fanynka Ampli Fire: "Já tady tu kapelu zbožňuju. Kluci jsou suproví a já je úplně miluju a myslím, že jsou nejlepší."
W czwartek zespół Ampli Fire, który tworzą bracia Orszulikowie oraz Daniel Kucharczyk i Dimitrij Kolničenko, powalczy w Ołomuńcu o miejsce w półfinale.
Stanisław Orszulik, gitara:"Mamy dość dużą tremę, ponieważ nie wiem, jak się nam uda, no mamy nadzieję, że się uda."
Finał 15. edycji konkursu Radegast Liheň odbędzie się 23 kwietnia w Hawierzowie. Naszemu zespołowi trzymamy kciuki.