Andrzej Szyja, chór Hejnał-Echo PZKO Karwina-Frysztat: Przed trzyma laty powstała inicjatywa Tadka Koniecznego, prezesa chóru Lira, żeby się karwinskie chóry i z okolicznych wiosek, mogły razem spotkać i razem sobie pośpiewać. No i jest tak, że organizowała już Stonawa, organizowała Lira, w tym czasie zakończyła działalność Kalina, no i w tym roku sobie nasz chór, chór meski Hejnał-Echo, powiedział, żebyśmy też coś takiego mogli zorganizować. No i jesteśmy tutaj.
Oprócz gospodarzy w spotkaniu z pieśnią, także tą patriotyczną, jakoże impreza odbywała się w setną rocznicę odzyskania Niepodległości, wzięły udział chóry Lira z Darkowa, Dźwięk z Raju oraz chór mieszany Stonawa.
Marta Orszulik, dyrygent chóru mieszanego PZKO Stonawa: Na pewno warto się spotykać, ponieważ normalnie człowiek nie ma czasu spotkać się z chórzystami z innych chórów. I w ogóle zawsze to jest troszczeczkę do porównania , inspiracja, co znów kto nowego wyciągnął, jaki utwór, a przede wszystkim to jest to wspólne śpiewanie to, że się spotykamy.
W czasie Spotkania chórzyści mieli okazję nie tylko zaśpiewać czy posłuchać innych, ale też porozmawiać o wspólnych radościach czy problemach, z którymi przychodzi im się zmierzyć.
Tadeusz Konieczny, prezes chóru Lira Darków: Myśmy teraz we wtorek mieli ostatnią próbę w Darkowie, no, niestety, odmówił piec centralnego ogrzewania, od następnego wtorku mamy próby już tutaj, tu będzie wigilijka i właściwie cała siedziby miejscowgo koła pzko i również chóru Lira przeprowadza się do domu PZKO we Frysztacie.
Imprezę prowadziła stonawianka Jola Žemlička, która zaprezentowała się również w roli solistki chóru gospodarzy.