W przeddzień rocznicy stonawskiej bitwy złożył tu wieniec Jan Dziedziczak, pełnomocnik polskiego rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą, który przebywał na Zaolziu. Towarzyszyli mu przedstawiciele konsulatu oraz Polskiego Związku Kulturalno-Oswiatowego w RC.
Kwiaty złożono również na grobie miejscowego ochotnika, polskiego milicjanta Alojzego Friedla. Tło historyczne wydarzenia przybliżył gościowi wiceprezes stonawskiego PZKO, z zawodu nauczyciel historii Bohdan Prymus.
Goście dowiedzieli się też, że kwiaty złożyła tu dwa dni temu delegacja Czechosłowackiej Wspólnoty Legionowej z Ostrawy.
Pierwszy raz, tego jeszcze nie było. Bo tak właśnie słyszeliśmy. Czesi po swojej stronie, my po tej, i każdy idzie osobno, teraz w niedzielę byli tutaj, żeby to było razem.
Wcześniej w tym dniu uczcili czechosłowaccy legioniści pamięć w ogóle pierwszych dwu ofiar tej wojny. Były to polskie ofiary bitwy o dworzec w Boguminie.
K poctě zbraň!
Według najnowszych badań czeskiego historyka Phdr. Tomáša Ruska, pierwszymi ofiarami tej wojny byli dwaj polscy szeregowi Antoni Janula i Władysław Kwaśny. Zostali pogrzebani w zbiorowej mogile żołnierzy zmarłych w czasie Wielkiej Wojny w okolicznych szpitalach.
Tradycyjnie w rocznicę stonawskiej bitwy kwiaty na mogile polskich żołnierzy składają przedstawiciele samorządu Gminy Stonawa.
W tym samym dniu przyszli pokłonić się polskim obrońcom Śląska Cieszyńskiego również delegacje ruchu politycznego Wspólnota-Coexistencia i Harcerskiego Kręgu Seniora w RC.