Chwilę czekano jeszcze na zacnych gości, mieszkającego w sąsiedztwie szkoły senatora, wicewójta Stonawy Andrzeja Febra i jego żonę panią Ewę.
Andrzej Feber, senator, wicewójt Stonawy: „Jestem wychowankiem tej szkoły i z wielkim sentymentem zawsze tutaj przychodzę i cieszę się bardzo, że mogę porozmawiać tak z kierownictwem szkoły, jak również z uczniami.”
W rozmowach przy stole dzieci wykazały się naprawdę dużą znajomością biblijnej historii o narodzinach Jezusa. Opowiadały też, co jedzą i jak w ich domach wygląda Wigilia.
ankieta: uczniowie PSP Stonawa: „Rzepkową zupkę a drugie danie – rybka.” „Zawsze, kiedy zjemy wieczerzę wigilijną, to idziemy się popatrzeć na korytarz, czy nie zobaczymy Jezuska.” „Po kolacji mamy ciasteczka, a jak je zjemy, to zawsze patrzymy pod talerze, a tam są losy i trzy luski z ryb, z karpi.” „Rozkroimy jabłuszko, a kto tam będzie miał gwiazdeczkę, będzie miał szczęście. I łamiemy się opłatkami.”
Również tu dzielono się opłatkiem, składano sobie życzenia i zaśpiewano kilka kolęd. Uczniowie najmłodszej i najstarszej klasy uczyli pozostałych, jak można śpiewać kolędy w języku migowym. Gwoździem programu zaś była prezentacja Stonawskiego Betlejem, które znalazło się też na tegorocznych kartkach świątecznych.
Marcela Gabrhel, kierowniczka PSP Stonawa: „Z pomysłem przyszła nasza świetliczanka, pani Halka Kwolek, która właśnie takie podobne Betlejem widziała w Ostrawie. Mieliśmy dużo zdjęć zrobionych, nawet pani Halka jeździła po Stonawie. Budynki, które nie były sfotografowane w Wikipedii czy w innym miejscu w internecie, to ona zrobiła te zdjęcia.”
Wanda Grudzińska, nauczycielka PSP Stonawa: „Przygotowałyśmy z panią Halką lekcję wstępną, gdzie przedstawiłyśmy dzieciom Stonawę, co wszystko w tej Stonawie jest bardzo ważne. Dzieci wybierały, co kto będzie rysował.”
ankieta: uczniowie PSP Stonawa: „Namalowałem Dom Działkowca i czeską szkołę.“ „To jest ratusz a później narysowałem chór. „Ja narysowałam TV Polar w Stonawie i kościół ewangelicki.” „To są czeskie szkoły - na Górzanach i na Dolanach.”
Zapłonęły światła na choince, stojącej obok Stonawskiego Betlejem, a pod choinką czekały już na wszystkich bożonarodzeniowe prezenty.