Andrzej Feber, senator: „Trochę z nostalgią wspominam na lata 2000 – 2006. Wtedy było to nieco inne. Dzisiaj przypomina mi Senat tak trochę Izbę Posłów. Każdy ma swoje zdanie w pewien sposób taki agresywniejszy. Muszę się do tego dostosować i muszę, i pomimo tego, wywrzeć wpływ na to, aby nasze społeczeństwo tutaj miało się dobrze.“
W regionie ma jeszcze w tym roku nastąpić całkowite zaprzestanie wydobycia, łącznie z kopalnią CZM w Stonawie. Dla tysięcy pracowników wiążę się to z utratą lub zmianą pracy. Ich przysłość była tematem niedawnej dyskuji okręgłego stołu z udziałem przedstawicieli ministerstew, Senatu i samych górników.
Andrzej Feber, senator: „Dyskusja dotyczyła petycji, która została wysłana tutaj przez jednego z posłów karwińskich. Na dzień dzisiejszy musi być przepracowane 3 300 zmian, żeby móc sięgnąć po przedwczesną emeryturę. Natomiast ci przedstawiciele górników mówią, żeby już to było od 2 500 zmian. Niemniej sama petycja dotyczy tylko nielicznej garstki górników, ale jest impulsem do tego , żeby sprawę rozpatrywano na szczeblu ministerstwa spraw socjalnych.
Dla większości pracowników z wyciszonych kopalni ważne jest jednak znalezienie zatrudnienia w regionie, a to w innych branżach i przesiębiorstwach.
Andrzej Feber, senator: „Walczymy o to, żeby państwo dało dotacje na liniowe budowy, żeby powstały tutaj drogi, bo właściwie górnicy są bardzo zręczni, praktyczni, o ile chodzi o pracę ręczną, o ile chodzi o stosunek do różnych urządzeń. Faktycznie mamy tu dużo projektów, projektów budów liniowych, różne obwodnice, nie ma na to pieniędzy, żeby państwo dało pieniądze, ci ludzie faktycznie umieją pracować.”
I w takich firmach mogliby znaleźć zatrudnienie. Do tego zmierza również współpraca senatorów z naszego regionu z różnych ugrupowań partyjnych.
Andrzej Feber, senator: „Ja to widzę bardzo optymistycznie, np. z kolegą Vichą, który jest z CSSD, z Jurkiem Cienciałą współpracujemy bardzo ściśle tutaj w sprawie tego, żeby nasz region był jakoś akcentowany bardziej niż dotychczas. Bo nasz region trochę jest poza tym wszystkim, co się dzieje w naszym państwie.”